Jeśli podchodzisz na serio do komunikacji swojej firmy… inaczej, jeśli wiesz, że bez content marketingu ani rusz i planujesz jego strategię, nie obejdzie się bez planowania i harmonogramu.
Już słyszę te głosy sprzeciwu „A po co mi to?”, „Bez tego da się żyć”. Zgadzam się – bez harmonogramu da się żyć, ale trudniej już zarządzać swoją strategią content marketingową.
Wyobraź sobie, że Twoja firma startuje w social media – czyli do Twoich obowiązków należy ogarnięcie: Facebooka i Instagram, strony internetowej, kanału na YouTube. Na początku wszystko idzie gładko. Wrzucasz nowe artykuły, fajne, wciągające posty, nagrywasz z zespołem pierwszy filmik – wszystko robicie własnymi siłami i umiejętnościami, bo wiadomo… koszty. Sypią się lajki i miłe komentarze, no ale to głównie rodzinna i znajomi.
Po pewnym czasie zapał trochę Wam przygasa. Nie macie kilku tysięcy fanów ani miliona odsłon na YouTube, pomysłów na nowe posty brakuje. Do tego pojawiają się nowe wyzwania, klientów coraz więcej, trzeba tym wszystkim jakoś zarządzić, a wiadomo sprzedaż najważniejsza.
No i właśnie tutaj wchodzi na scenę plan komunikacji. To on będzie taką siłą napędową.
Patrząc z lotu ptaka, można by powiedzieć, że jest to ważne narzędzie, a wręcz niezbędne do tworzenia spójnej strategii Twojej komunikacji. Po pierwsze pozwala Ci na realizację celów, które sobie wcześniej wyznaczyłeś/wyznaczyłaś. A po drugie dzięki harmonogramowi realizujesz działania zgodnie z planem. Dodam jeszcze, że harmonogram powinien być świętością – jego przestrzeganie powinno motywować do pracy i konkretnych działań, a co najważniejsze – doprowadzać je do końca.
Schodząc nieco niżej i upraszczając te górnolotne założenia, plan komunikacji pomaga ci zarządzić tym:
– kto,
– co,
– kiedy
– w jaki sposób.
Jak powinien wyglądać harmonogram?
To zależy od kilku czynników. Zaraz opowiem Ci jakich. Najłatwiej i najtaniej stworzyć plan w Excelu w formie prostej tabeli. Pobierz harmonogram stworzony przeze mnie. Możesz sobie śmiało pobrać tabelę, zmodyfikować i korzystać z niej do woli.
To, co będzie w Twojej tabelce zależy np. od tego:
– ile masz kanałów: blog, Facebook, Instagram, Tik-Tok, LinkedIn, YouTube, Spotify etc.
– ile osób w Twoim zespole jest odpowiedzialnych za komunikację, tworzenie treści, nagrywanie filmików.
Najlepiej zacznij od dat. Rozpisz sobie komunikacje np. na cały miesiąc. Pisałam o zasadzie 1-7-30-4-2-1.
No dobra, ale mówiłam o datach – zaplanuj sobie tydzień/ miesiąc. Harmonogram może też być „żywy” czyli na bieżąco uzupełniasz go tematami, bo ciągle coś się dzieje, Twoi pracownicy dostarczają mnóstwo pomysłów i powodów do nowych treści. A jeśli publikacji ma być kilka dziennie – minimum dwie, napisz też godziny. To dość istotne czy chcesz publikować przed porannym pikiem czy popołudniowym.
Zatem niech kolejną kolumną będą tematy. Czasem zapisuję hasłowo, czasem robię dłuższy opis, jeśli to jest jakiś pomysł i na razie nie mam jeszcze gotowej koncepcji na jego realizację. Tak czy inaczej zapisuję, żeby nie zapomnieć. Istotne miejsce powinien mieć też lead – czyli zajawka do contentu.
Kolejna sprawa to forma – czy to ma być artykuł, czy filmik, podcast, wywiad itd. Zaraz obok – w kolejnej kolumnie warto dodać w jakim miejscu będziesz publikować – czy tylko na blogu, czy także w social mediach itd.
Kolejna sprawa, to kto będzie odpowiedzialny za ten materiał. Warto dodać jeszcze coś w stylu „uwagi” albo „co musimy przygotować”. W tym miejscu napisz, wypunktuj, co musi się wydarzyć, żeby ta publikacja doszła do skutku. Na przykład robisz wywiad ze swoim najlepszym sprzedawcą, który opublikujesz na kanale YT swojej firmy. Musisz umówić się z nim na konkretny termin, zarezerwować miejsce, gdzie ten wywiad się odbędzie, przygotować pytania, scenariusz, sprzęt, potem montaż, ale to jeszcze nie wszystko – potem trzeba krótko opisać to video, zatytułować, zrobić jakiś screen. Oczywiście, im będziesz mieć więcej wprawy, tym mniej rzeczy pojawi się w tej kolumnie, bo będziesz pamiętać np. o scenariuszu, ale już nie koniecznie o tym, żeby grafik zaprojektował baner czy infografikę.
Słowa kluczowe – znajdź dla nich jeszcze jedną kolumnę. Będzie to pomocne do lepszego pozycjonowania Twoich treści.
Praca z harmonogramem
Jak często pracować z harmonogramem? Najlepiej codziennie. Wiem, że masz milion spraw na głowie, ale znajdź 10 – 15 minut w ciągu dnia, żeby sprawdzić, czy wszystko idzie zgodnie z planem i co dalej. Niech plan komunikacji będzie jak realizacja planów sprzedaży – da Ci poczucie, że trzymasz rękę na pulsie. Pozwala to też uchronić Cię przed taką sytuacją, że pewnego razu… nie ma tematów, pomysłów, albo zasobów na konkretne działania komunikacyjne.
Przed jakimiś ważniejszymi datami w kalendarzu – święta, wakacje, długie weekendy warto mieć kilka tematów na zapas. Bo może się okazać, że ani Ty, ani Twoi pracownicy nie będą mieli mocy przerobowych. Uniwersalne treści np. tutoriale warto nagrać sobie wcześniej i zawsze mieć je w pogotowiu, gdyby jakiś inny temat się „wysypał”.
A jeśli już o świętach mowa, pamiętaj, że możesz je wykorzystać jako motyw przewodni swojej komunikacji.
Jeszcze jedna sprawa. Jeśli masz jakieś cykle np. podcasty, albo wywiady, to warto, żeby te publikacje ukazywały się w konkretny dzień. Twoi fani, klienci, widzowie, będą wiedzieć, że w środy publikujesz nowy podcast. Mam kilka takich twórców w Internecie, na których publikacje czekam. I jestem rozczarowana, kiedy w określony dzień, nie pojawił się nowy filmik. To jak z ulubionym serialem – byłbyś/byłabyś zawiedzony/a że dziś nie ma nowego odcinka.
Jaki/ jaka mam być?
Bardzo ważną kwestią jest charakter – Twój i Twojej marki. Jeśli prowadzisz kancelarię, albo biuro podatkowe raczej nie pozwolisz sobie, na bycie na luzie tak, jak np. właściciel salonu z rowerami, studio tatuażu itd. Ale wszystko też zależ od Ciebie, jeśli na co dzień jesteś bankierem, ale masz duże poczucie humoru, można to pogodzić. Pamiętaj jednak, żeby określić charakter swojej komunikacji – czy treści mają być poważne, czy z przymrużeniem oka, czy stawiasz na edukacje i twarde dowody, czy pozwalasz sobie na nieco bardziej żartobliwy charakter. W tym wypadku warto to przemyśleć i tworzyć spójny, autentyczny przekaz.
Na zakończenie – pamiętaj o wezwaniu do działania. Nie zostawiaj swoich czytelników czy słuchaczy ot tak. Poproś ich o to, żeby podzielili się z Tobą swoim doświadczeniem, zapytaj „A co was zaskoczyło w takiej czy innej sytuacji”, „A jak to u Was wygląda”. Albo po prostu zaproś do śledzenia – subskrybowania albo podawania dalej.
Z narzędzi do planowania polecam Ci Trello i Todoist. Jeśli znasz jakieś ciekawe aplikacje, napisz śmiało
Trzymam kciuki za Twoją konsekwencję i skuteczne działanie!
– Anna
Zostaw komentarz